piątek, 31 lipca 2009

wysoko, wysoko ponad Skarpą

W bezpośrednim sąsiedztwie mojej lokalizacji znajduje się wysoki budynek mieszkaniowy - Smolna 8. Budzi kontrowersje. W opisywanym wcześniej konkursie na kwartał foksal, niektóre pracownie przewidziały jego usunięcie. Nie zgadzam się z takimi decyzjami. Oczywiście, budynek jest zaniedbany. Ale wpisał się już w pejzaż miasta i bardzo dobrze akcentuje skarpę.

"Na lekkim podwyższeniu, w miejscu Szpitala Oftalmicznego, stanął wieżowiec, wybudowany w końcu lat sześćdziesiątych przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, oznaczony numerem Smolna 8, z kawiarnią na najwyższym piętrze."
[Żelichowski 1998, s.77]

Zamieszczam cytat z bloga:
http://warszawamoimoczkiem.blogspot.com, w którym autor opisał ten obiekt:

"Właściwa nazwa to wieżowiec PUMA (dziś nazywa się to Dipservice), czyli biuro obsługi obcokrajowców, ale z uwagi na charakterystyczną "szczękę" na ostatnim piętrze, w której mieściła się kawiarnia Akropol (ostatnio TopFloor), nadano mu tytułowy przydomek. Miał to byc polonijny hotel dewizowy, ale przeprojektowano go na blok mieszczący 140 mieszkań o podwyższonym standardzie. Powstawał w 1964-76 wg proj. Jana Bogusławskiego i Bohdana Gniewskiego, na miejscu szpitala oftalmicznego z 1875, zburzonego w czasie wojny. Owa szczęka była swego czasu ulubionym miejscem samobójców..."
[http://warszawamoimoczkiem.blogspot.com/2007/10/dom-z-opadnit-szczk.html; odczytano: 31.07.2009]


widok z parkingu na obecnym zakończeniu ul. Smolnej


widok z podnóża Skarpy, z parku Beyera


widok z podnóża Skarpy, z parku Beyera
na pierwszym planie dawny szpital Czerwonego Krzyża



widok zza terenu Muzeum Narodowego


widok z ul. Czerniakowskiej (fot. Karolina Skalik)


widok z ul. Czerwonego Krzyża (fot. Karolina Skalik)


widok z ul. J.Bartoszewicza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz